Geoblog.pl    Pacyfa    Podróże    Rumunia 2007    No engleza - romaneza, czyli rozmowy w dworcowym okienku
Zwiń mapę
2007
30
lip

No engleza - romaneza, czyli rozmowy w dworcowym okienku

 
Rumunia
Rumunia, Suceava
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 951 km
 
Rano idziemy na dworzec kolejowy. Celem naszej podróży jest Buzau, skąd chcemy dostać się przez miejscowość Berca do wulkanów błotnych Piclele Mici i Piclele Mare. Pan w informacji kolejowej dostrzega nas jeszcze zanim docieramy do okienka i wita nas z uśmiechem mówiąc „No engleza !” Poznał nas, bo zawracaliśmy mu już głowę 2 dni temu. Jak widać i tym razem konwersację będziemy musieli prowadzić po rumuńsku, wspierając się karteczką i żywą gestykulacją. Z zaskoczeniem stwierdzamy, że komunikowanie się z Rumunami idzie nam coraz lepiej. Tym razem będziemy podróżować rapidem. Bilet jest dość drogi (54 RON za osobę), ale prędkość i jakość podróży nieporównanie lepsze niż w personalu i accelerat. Pociąg standardem przypomina polski ekspres, ale taki jakby … od jakiegoś czasu nie sprzątany.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Pacyfa
Pacyfa
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 606 wpisów606 30 komentarzy30 357 zdjęć357 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
13.08.1993 - 18.08.1993
 
 
03.07.1995 - 09.07.1995
 
 
30.07.1996 - 14.08.1996