Z Kowna jedziemy przez Kiejdany do Szawli. Radziwiłłowskie Kiejdany to ładne miasteczko, trochę przypominające nasz Tykocin. Nas dziwią trochę zupełnie puste ulice. Przez Szawle tylko przejeżdżamy podziwiając wysoką kolumnę Strzelca, która służy jako zegar słoneczny. Główną atrakcją regionu jest tu oczywiście Kriżu Kalnas (Góra Krzyży). Na niewielkim wzgórzu stawiane są od wielu lat krzyże. Ile ich jest ? Tysiące ! Całość robi niesamowite wrażenie. Dalej jedziemy do Meitene, gdzie przekraczamy granicę litewsko-łotewską. Oczywiście jest to tylko formalność, ale po drugiej stronie granicy od razu dwie istotne zmiany – obowiązek jazdy na światłach i drastyczne pogorszenie się jakości dróg.